Przemysłowe sprawy

W jaki sposób nasze myślenie o przechowywaniu pożywienia zostało zrewolucjonizowane przez nowoczesne wynalazki

Przechowywanie pożywienia, a zwłaszcza towarów łatwo psujących się, od stuleci było dużym wyzwaniem dla ludzkości. U zarania dziejów musiano po prostu skonsumować wszystko natychmiast, czyli zaraz po upolowaniu zwierzyny, a ewentualnymi pozostałościami uraczyć sępy. Potem poznano konserwujące właściwości soli, a w starych dworkach szlacheckich cześć artykułów magazynowano w chłodnych piwnicach lub obkładano je lodem.

izolacje.gda.pl/pl/chlodnictwo-przemyslowe,15

Autor: Offutt Air Force Base
Źródło: http://www.flickr.com
Rzecz oczywista istnieją również inne metody przedłużania trwałości pożywienia, a do nich z pewnością trzeba byłoby wliczyć np. kiszenie, lecz w tym omówieniu skoncentrujmy się jedynie na kwestii kilkudniowego lub nawet kilkunastogodzinnego przechowywania różnego rodzaju łatwo psujących się pokarmów.

Wynalezienie chłodziarki oraz zamrażarki zupełnie odmieniło nasze życie. Po części mogliśmy stać się nieco bardziej zgnuśniałymi, bo nie musimy poświęcać wolnego czasu na czasochłonne obrabiane produktów spożywczych. Po powrocie z dużych zakupów w markecie, wystarczy wypakować wędliny czy sery białe z siatek, a potem poukładać je na półkach lodówki. W ten sposób przyrządzanie dań jest tak samo proste, bo wystarczy otworzyć drzwi tej chłodziarki i wyciągnąć wszelkie produkty potrzebne do obiadu.

Nie inaczej rzecz się przedstawia w przypadku sklepów, które także muszą priorytetowo zadbać o świeżość, a co za tym podąża, jakość proponowanych w sprzedaży towarów. Jednak w przypadku gromadzenia łatwo psującej się żywności na masową skalę, należy również wziąć pod uwagę fakt, że rozmiary lodówek też muszą być odpowiednio wielkie. Doskonale wiedzą o tym właściciele potężnych sklepów z wyrobami masarskimi, którzy chcąc jeszcze bardziej powiększyć wybór towarów, są zmuszeni wpisywać w Google frazę komory chłodnicze warszawa – sprawdź komory chłodnicze – oferta, żeby na terenie stolicy znaleźć sprzedawcę takich urządzeń.

Można byłoby zaryzykować tezę, że wzrost powszechności chłodziarek oraz zamrażarek w pewnym stopniu przyczynił się do poprawienia stanu higieny. Jeszcze pół wieku temu na bazarach sprzedawano świeże mięso i to nawet w największy upał. Chociaż i teraz można jeszcze spotkać takich handlarzy, to jednakże większość łatwo psującej się żywności nabywamy w sklepach, gdzie takie produkty leżą na regałach długich chłodziarek. A fraza komory chłodnicze Warszawa robi karierę wśród biznesmenów, którzy chcą otworzyć w mieście stołecznym następną hurtownię z wyrobami masarskimi bądź mleczarskimi.