Startujemy tak jak przy każdej realizacji od starannego uplanowania obrębu podjazdu jak też wszystkich fragmentów związanych z jego budową.
Źródło: http://www.flickr.com
Dotyczy to dróżek odchodzących od podjazdu, ewentualnego chodnika nieopodal podjazdu, murków oporowych, schodków albo progów. Jeśli wytyczymy w terenie wszystkie te fragmenty, powinno się przystąpić do wyznaczenia pochyleń, zawsze tak aby woda odpływała od domu i odnajdowała miejsce ujścia (pożądane pochylenie min. 2%).
Roboty ziemne inaugurujemy od zrealizowania drenażu blisko podjazdu, zależnie od jego szerokości z jednej lub obu stron. Następna czynność to zebranie nadmiaru ziemi z miejsc określonych pod podjazd albo uzupełnienie niedoborów tam gdzie jej pułap jest zbyt niski. Głębokość dołu musi zostać dostosowana do zaplanowanego budulca wierzchniego. O ile są to bloki skalne o grubości około 3 cm z twardego kamienia typu gnejs, wykop musi mieć około 40 cm (dowiedz się więcej o blokach skalnych na bazalt.pl).
Źródło: http://www.flickr.com
Po wykonaniu dołu podchodzimy do ułożenia brzegów. Kładzione obrzeża wyznaczą nam obszar podjazdu i na owym etapie możemy jeszcze dokonać potencjalnych korekcji obrębu, poziomów bądź elementów uzupełniających. Brzegi układamy na betonowej zaprawie o suchej konsystencji.
Zobacz tu, sprawdź ofertę azot techniczny cena naszej firmy a na pewno przeczytasz coś ciekawego. Mamy bardzo niskie stawki, zatem się nie rozczarujesz!
Górna krawędź obrzeża stanowić będzie jednocześnie poziom przyszłego podjazdu. Obrzeża układamy na plus minus 10 cm warstewce betonu uprzednio podsypanej 10 cm warstewką tłucznia. Kruszywa przywożone są z kopalni kruszyw (pełna informacja o kopalni kruszywa – PGP BAZALT S.A.).
Kiedy sfinalizujemy układanie obrzeży trzeba je obsypać z obu stron powłoką betonu do połowy wielkości dla ich zrównoważenia. Skąd brać kamień? Wystarczy w przeglądarkę napisać: kopalnia kruszyw.