Takie badanie sprzyja znalezieniu drobnoustroju chorobotwórczego w klinicznym materiale, a w konsekwencji rozpatrzenie jego podatności na antybiotyki. To dochodzenie składa się z kilku etapów. W pierwszym badamy posiew i przeprowadzamy hodowlę drobnoustrojów. Drobnoustroje tlenowe przeważnie wymagają do rozwoju 18-24 godzin inkubacji, lecz mimo tego to bakterie beztlenowe (niektóre tlenowe) i grzyby wielokrotnie potrzebują przedłużonej inkubacji do 48-96 godzin. Zdarza się, że trzeba nawet poczekać kilka tygodni. W drugim etapie mamy izolację i identyfikację drobnoustroju przy pomocy testów ręcznych, automatycznych lub półautomatycznych.
W trzecim etapie musimy oznaczyć wrażliwość drobnoustroju na leki. W większości wypadków używana metoda to dyfuzjno-krążkowa. Dzięki niej zdołamy zakwalifikować dany drobnoustrój do jednej z trzech wersji. Mamy następujące do wyboru: oporny, średnio wrażliwy i wrażliwy. Szczepy połowicznie wrażliwe świadczą o tym, iż nie można zaplanować sukcesu terapeutycznego. http://www.tuv.com/pl/
W takich badaniach wybitnie znaczący jest rezultat. Finalny wynik dodatni jest wydawany, gdy zrealizowany pozostanie przebieg identyfikacji drobnoustroju, a tym samym będzie wykonalne jego oznakowanie wrażliwości na leki. Ujemny wynik wydawany jest w momencie, gdy po okresie inkubacji (24-48 godzi – posiew krwi i 5 dni – płyn mózgowo-rdzeniowy) nie stwierdzono wzrostu drobnoustrojów.